O nas

Moje zdjęcie
Konie mam w głowie i zręcznie robię je ręcznie:)

czwartek, 19 stycznia 2012

Jako, że wkrótce czeka nas prawdziwa powódź serc i miłości ,a przyczynia się do tego niejaki Walenty, postanowiłyśmy poszukać w naszych zasobach czegoś sercopodobnego. Nasza wersja LOVE, jest troszkę bardziej stonowana:) Ale czy prawdziwa miłość musi zawsze krzyczeć czerwienią?
U nas jest beżowo, trochę różowo, czekoladowo, wiśniowo...UWAGA: podobno Masiukom zdarza się skraść serca swych nowych właścicieli, wszystkich poszkodowanych zapewniamy, że to nie groźni przestępcy, swój łup najczęściej chowają pod siodełkiem. Radzimy rozwiązać, serce skradzione wydobyć, połknąć, wróci na swoje miejsce i będzie odtąd bić mocniej.