O nas

Moje zdjęcie
Konie mam w głowie i zręcznie robię je ręcznie:)

czwartek, 16 lutego 2012

A kysz, a kysz

      Zamykam drzwi za sprawą z ostatniego wpisu. A kysz ,a kysz.
Oczyszczamy atmosferę, wprowadzamy w przestrzeń naszego życia wyciszające kolory, widzisz BIEL, biel, dużo bieli, z której się wyłania fijolet, turkussss, kapka różu...
A na końcu zatańczy dla Was ona, Prima i do tego Balerina:)

wtorek, 7 lutego 2012

Spokojny zimowy poranek...

Dzisiaj zaproponuję Wam zabawę pt. ZNAJDŹ RÓŻNICĘ. Na Decobazaarze, gdzie wystawiamy nasze koniki pojawiły się nowe zabawki:

cavallino


I teraz pytanie, co zainspirowało autora? Mam nadzieję, że nie MASIUKI, ale obawiam się, że tak się właśnie stało, gdyż opis pracy odziera "autora" z resztek przyzwoitości. Dlatego mam prośbę do zaglądających na tego blogga, o pomoc w znalezieniu różnic, byc może wtedy przestaną mnie kłuc w oczy podobieństwa.
Dla przykładu pod tym linkiem decobazaar znajdziecie naszego decobazaarowskiego konika i jego opis.

A jeśli ktoś uważa, że zamiast frazy "Projekt, dobór materiałów i kolorystyka to pomysł autorski." wystarczy napisac "Kształ konika oraz dobór kolorów i materiało to projekt autorski." i to załatwi sprawę, to sam sobie wystawia ocenę. A w moich oczach jest ona bardzo surowa.

P.S. Zagadka numer dwa, w powyższym tekście nie pojawiła się dzisiaj pewna literka, tylko jej starsza siostra, obecna też w alfabetach innych krajów. Taki to psikus klawiatury, pojawił się chyba aby mi poprawic humor:)